www.szerm.fora.pl

Sir Adzio · Wysłany: Sob 17:59, 22 Mar 2008 Temat postu: Domowi ulubieńcy

Troche sie nudno zroblio w karczmie po zamknieciu naszego zakonu ale przypominam ze forum nadal istnieje Razz

,wiec pozwolilem sobie otworzyc nowy temat.Tutaj mozecie pisac o swoich domowych zwierzatkach (jezeli je macie) Smile

.Tak wiec moze ja zazcne...

Mam ukochanego pieska,labradorke.Ma na imie Layla
Wink

...to jest dopiero oszolom Razz

,ale kocham ja.dla mnie jest najpekniejszym psem na swiecie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

ByłaAdminka · Wysłany: Sob 18:14, 22 Mar 2008 Temat postu:

Po pierwsze - nie tylko forum jeszcze istnieje, ale zakon również. Razz

Po drugie - w karczmie nudno już było za Szermu na BK. Się użytkownicy po prostu nie starają. Razz

Kabi - pies, który reaguje tylko na "kici kici".
Bogard (lub Bodziu) - wielkie bydlę (też pies się znaczy) o jeszcze większym serduchu i malutkim móżdżku.
Świętej pamięci Moris Morderca - w prawdzie już go nie mam, ale musiałam wspomnieć o moim kocie, który swój przydomek zyskał dlatego, iż mnie prądem kiedyś perfidnie poraził i miał ogólnie terrorystyczne zapędy. Prawdziwy postrach wśród moich przyjaciółek.

To chyba na tyle.

Sir Adzio · Wysłany: Sob 18:24, 22 Mar 2008 Temat postu:

Na tak Oficer Nisaya ma racje:p .Zakon nadal istnieje,ale szkoda ze tylko na KF.

[link widoczny dla zalogowanych]

banshee85 · Wysłany: Sob 22:21, 22 Mar 2008 Temat postu:

nr 1. Mój pies Moki - reaguje także na Szuszfol
nr 2. Pająk mieszkający za moim łóżkiem (jakoś nie myślałem o tym żeby go nazwać; po prostu mówię na niego Pająk) , próbowałem go załatwić ale szybki jest i pod łłóżko ucieka a ja jestem zbyt leniwy żeby je odstawiać...

Vargoth · Wysłany: Śro 10:28, 26 Mar 2008 Temat postu:

Pająka zastrzel z ASG jeśli posiadasz. U mnie to działa, tylko ściany się troche brudzą.
Ja od dziesięciu lat posiadam żółwia stepowego. Mówie na niego "Żółw". Oryginalnie
prawda? Nie mogę znaleźć imienia, które by do niego pasowało.
Jest bardzo nietypowy bo dwa razy zaliczył lądowanie balistyczne z trzeciego
piętra na trawnik i nadal nie ma dość. Poza tym on nigdy nie ustąpi, ściga psy i gołębie na spacerze. I uwielbia gdy się go karmi z ręki.

ByłaAdminka · Wysłany: Śro 11:05, 26 Mar 2008 Temat postu:

Karmi z ręki, czy karmi ręką? Bo znając Ciebie (oraz pamiętając moje ostatnie doświadczenia z żółwiami stepowymi i błotnymi), to ta kwestia wydaje mi się niezwykle zastanawiająca. Razz

Vargoth · Wysłany: Śro 11:40, 26 Mar 2008 Temat postu:

Po prostu trzeba bardzo uważać. Ale ogólnie jest w porządku.

ByłaAdminka · Wysłany: Śro 13:21, 26 Mar 2008 Temat postu:

No to teraz kolejne pytanie się nasuwa: na żółwia, czy na Ciebie uważać.
Bo stwierdzenie "ogólnie jest w porządku" może pasować do was obu moim zdaniem. Razz

Wiem wiem... powinnam sobie warma za offtop przyznać. Very Happy